Wydawca treści Wydawca treści

Zasady sprzedaży

Zasady sprzedaży drewna określane są zarządzeniem dyrektora generalnego Lasów Państwowych.


 

W ramach sprzedaży detalicznej leśnicy starają się zaspokoić szybko rosnący popyt ze strony osób wykorzystujących drewno do celów grzewczych. Wbrew pozorom są to nie tylko mieszkańcy wsi, choć przeważają wśród odbiorców. Wzrost zapotrzebowania na drewno opałowe to też skutek powstawania na przedmieściach dużych aglomeracji nowych osiedli, gdzie domy często standardowo wyposażane są w instalacje kominkowe.

Drewno opałowe jest nie tylko najbardziej ekologicznym źródłem ciepła, lecz także jest atrakcyjniejsze pod względem relacji ceny do wydajności energetycznej niż węgiel, olej, gaz czy energia elektryczna

W ostatnich latach Lasy Państwowe zwiększyły sprzedaż drewna opałowego o jedną trzecią – do ponad 4 mln m sześc. rocznie. Drewno opałowe jest nie tylko najbardziej ekologicznym źródłem ciepła, lecz także jest atrakcyjniejsze pod względem relacji ceny do wydajności energetycznej niż węgiel, olej, gaz czy energia elektryczna. Niektórzy klienci wybierają drewno już przygotowane i pocięte, inni własnoręcznie je pozyskują, po uzgodnieniu i spełnieniu określonych warunków bezpieczeństwa oraz uiszczeniu opłaty; dotyczy to głównie tzw. gałęziówki. Taki surowiec jest bardzo tani, dlatego z tej możliwości korzysta wiele osób na terenach wiejskich.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

OŚWIADCZENIE

OŚWIADCZENIE

W ostatnią sobotę jeden z rowerzystów zauważył w stosie drewna znajdującym się na terenie leśnictwa Drapałka w Nadleśnictwie Babki wałek z dziuplą, w której - według jego relacji i zdjęć - były dwa pisklęta dzięcioła czarnego. Niespełna 30 minut po otrzymaniu tego zgłoszenia, leśniczy pojechał na wskazane miejsce. Odnalazł wałek drewna z dziuplą, jednak bez piskląt. Nie było też żadnych śladów, które mogłyby pomóc wyjaśnić, co stało się z ptakami.

Drewno z tego stosu zostało pozyskane harwesterem. Regułą jest, że przy wyznaczeniu na danej powierzchni planowanych prac drzew do wycięcia, pomijamy drzewa z dziuplami oraz martwe i pozostawiamy je do naturalnego rozpadu. Potwierdzają to załączone zdjęcia, wykonane w poniedziałek w czasie kontroli w tym miejscu, zleconej przez dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu. Niestety, mimo zachowania wymaganych procedur, w przypadku tego pojedynczego drzewa z dziuplą popełniliśmy błąd. Gdyby tylko dziupla została dostrzeżona, drzewo to na pewno nie zostałoby wycięte. Przepraszamy! 

Jest nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji, to nie powinno się wydarzyć. Bardzo przepraszamy wszystkich, których historia dzięciołów poruszyła. Las to nie jedynie miejsce naszej pracy, ale miejsce, które kochamy i staramy się o nie dbać jak najlepiej w interesie nas wszystkich. Dołożymy wszelkich starań, żeby taki błąd więcej się nie powtórzył. Dziękujemy też wspomnianej osobie, która od razu nas o tym poinformowała. Taka współpraca pomaga nam doskonalić działanie i ograniczać do minimum ryzyko popełnienia podobnych błędów w przyszłości – z korzyścią dla przyrody i nas wszystkich.

Podkreślamy, że ochrona i zachowanie cennych gatunków roślin i zwierząt oraz zapewnienie trwałości i różnorodności biologicznej lasu, jest dla nas priorytetem. Dowodem niech będzie fakt, że przy pełnej akceptacji Lasów Państwowych toczą się obecnie rozmowy na temat powiększenia o prawie 300 ha obszaru rezerwatu Czeszewski Las w Nadleśnictwie Jarocin (również RDLP w Poznaniu). Miejsce to znane jest z zagęszczenia dzięciołów na poziomie porównywalnym z Białowieskim Parkiem Narodowym.

Robert Okińczyc
nadleśniczy Nadleśnictwa Babki